Światowy dzień ochrony środowiska, pierwszy dzień wiosny, dzień ziemi, dzień oceanów – są daty, które sprawiają, że szczególnie skupiamy się na ekologii i problemach środowiska naturalnego. Cały świat mobilizuje się wówczas do wprowadzania wielkich zmian w celu walki o dobrą przyszłość naszej planety. O Ziemię możemy jednak zadbać również na mniejszą, domową skalę. Już kilka prostych kroków ma szansę przyczynić się do pozytywnych efektów, bo duże zmiany zaczynają się od małych nawyków.

 

Stan środowiska, w którym żyjemy, bezpośrednio oddziałuje na jakość naszego życia. Czystość wód, gleb czy powietrza ma wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Coraz więcej ludzi przekonuje się o tym, że zadaniem każdego z nas jest dbanie o ziemię i wprowadzanie proekologicznych zachowań. Obchodzony 5 czerwca Dzień Ochrony Środowiska to kolejny moment na zwrócenie uwagi na wysoki stopień degradacji przyrody i uświadomienie tego, że ludzie nie są jedynym gatunkiem na Ziemi.

 

Co Polacy sądzą o problemach środowiska naturalnego?

Nie ma wątpliwości, że dobrostan naszej planety został naruszony. Ciągła intensywna działalność człowieka wpłynęła degradująco na wszystkie elementy światowego ekosystemu. Rosnąca w społeczeństwie ogólna świadomość o wzrastającym zagrożeniu to duży zapalnik do podjęcia poważnych kroków. Według raportu „Ziemianie Atakują” przygotowanego przez Kantar, około połowa badanych jest przekonana o tym, że zanieczyszczenie środowiska i zmiany klimatu to największe zagrożenie dla świata.

 

To człowiek jest winny zniszczeniu środowiska – tę tezę potwierdza aż 97 proc. ankietowanych. Do trzech największych wyzwań środowiskowych według Polaków należy rosnące zanieczyszczenie odpadami, niedobór wód i susze oraz przekształcanie środowiska naturalnego pod działalność człowieka.

 

Aż 75 proc. badanych jest świadomych problemu oraz konieczności podjęcia działania. Mimo takiego przekonania, prawie połowa ankietowanych nie wie, jakie kroki powinna podjąć, a co trzecia osoba uważa, że zbyt mało znaczy, by jej wysiłek miał jakikolwiek wpływ na ogólny stan rzeczy. 19 proc. twierdzi, że jest już za późno, by zapobiec katastrofie klimatycznej, a 17 proc. nie odczuwa współodpowiedzialności za stan naszej planety i nie zamierza nic zmieniać.

 

Co możemy zrobić? Zacznijmy od małych zmian

Według raportu, tylko jeden na pięciu Polaków jest gotowy do takiego przekształcenia stylu konsumpcji, który rzeczywiście wymaga większych wyrzeczeń. Duże zmiany mogą być trudne, a zdecydowanie się na nie może zająć trochę czasu. Dlatego warto wprowadzać do swojej codzienności niewielkie modyfikacje, które powtarzane codziennie przerodzą się w zdrowy i realnie wpływający na środowisko nawyk. Proponujemy 10 małych kroków, dzięki którym możesz pielęgnować ziemię na co dzień.

 

  1. Oszczędzaj wodę i prąd – oczywiste, a jednak często pomijane. Weź szybki prysznic zamiast długiej kąpieli, kwiaty podlewaj zebraną deszczówką, wymień żarówki na LED-y i odłączaj od prądu nieużywane sprzęty.
  2. Zrezygnuj z plastiku – całkowite wyeliminowanie tego tworzywa może być niemal niemożliwe, jednak minimalizowanie jego użycia to opcja dla każdego. Jednorazowym talerzom, kubkom, słomkom i reklamówkom mówimy stanowcze „Nie!”. Na zakupy zabierz własną torbę, a produkty na wagę pakuj do własnego wielorazowego pojemnika.
  3. Naprawiaj zamiast wyrzucać – zepsute sprzęty mogą zyskać drugie życie. Przed ostatecznym wyrzuceniem na śmietnik zawsze sprawdzaj, czy stary toster albo żelazko da się naprawić.
  4. Kupuj mniej ubrań – przemysł odzieżowy to jedna z najbardziej zanieczyszczających gałęzi gospodarki. Nadmierna konsumpcja jest głównym powodem postępujących zmian klimatycznych. Staraj się robić przemyślane zakupy, nie wyrzucaj starych ubrań i przekonaj się do second handów.
  5. Segreguj odpady – to bardzo prosty do opanowania nawyk, który szybko wchodzi w krew. Pamiętaj, by robić to w odpowiedni sposób.
  6. Zwróć uwagę na to, co jesz i jak gotujesz – swoją dietą możesz pomóc ratować środowisko. Jedz mniej mięsa i nabiału, a za bazę dań głównych wybieraj rośliny strączkowe. Staraj się kupować lokalnie oraz wybierać produkty sezonowe. Rób częściej dania jednogarnkowe, piecz kilka rzeczy jednocześnie i gotuj pod przykryciem – to ostatnie pomoże ograniczyć straty energii nawet o 30 proc.
  7. Pożegnaj chemiczne środki czyszczące – większość powierzchni możesz z powodzeniem czyścić, stosując domowej roboty mieszanki na bazie octu, sody oczyszczonej czy soku z cytryny. Mnóstwo sprawdzonych przepisów znajdziesz bez problemu w Internecie.
  8. Wybieraj produkty ekologiczne – na szczęście czasy, w których produkty eko dostępne były tylko dla wybranych, mamy już za sobą. Większość z nich jest teraz w zasięgu ręki każdego z nas. Wykorzystaj to, wybierając np. bambusową szczoteczkę do zębów, papierowe patyczki higieniczne czy papier toaletowy z recyklingu.
  9. Oszczędzaj papier – czytaj e-booki, wybieraj e-faktury i bilety elektroniczne, a jeśli musisz coś wydrukować, zrób to dwustronnie.
  10. Wybieraj kosmetyki bez plastiku – coraz więcej producentów daje nam taką możliwość. Mydło, szampon, odżywka i peeling w kostce, a do tego zapakowane w kartonik z recyklingu? Wszystko to znajdziesz zapewne w najbliższej drogerii. Przy ich produkcji zużyto mniej wody, a ich transport, z uwagi na niską wagę produktu, zostawił mniejszy ślad węglowy. Do tego będzie wydajniej, bo np. szampon w kostce odpowiada około 2 butelkom zwykłego szamponu. Same plusy!